Forum dla fanów i antyfanów Sagi o Ludziach Lodu

jawakow

Na poczatku był dobrym mężem i ojcem ale potem wskutek dziedzictwa zaczął się przeobrażać w dotkniętego Pancernika, wskutek czego opuściła go żona z dzieckiem. Bardzo tragiczna postać w Sadze, Tengel Zły całkowicie zawładnął jego wolą i było już za późno na uratowanie Erlinga.

angelina

Co do niego mam mieszane uczucia. W końcu to nie jego wina, że zmienił się w Pancernika, a wcześniej był normalny. Z drugiej strony - zabijał, i to bez najmniejszych oporów. Jak powiedział o nim Vetle - był ulepiony z tej samej gliny, co Ulvar. Tylko ja Ulvara lubię, a Erlinga niebardzo Wink

Cecylia

Pancernik? buhahah

Nie lubię go. Może i był tragiczną postacią, móże i powinien wzbudzać moje współczucie, czy żal, ale muszę stwierdzić, że może i jestem bez serca, ale we mnie to on jedynie wzbudza śmiech. Nie potrafię wyobrazić sobie siebie mówiącą o nim, np. 'biedny Erling'. Śmieszny, owszem, ale biedny?

SagaSimon

Ja mam uczucia podbne do Cecylii. W ogóle nie wzbudzął mojej sympatii Rolling Eyes

Nessi

Zgadzam się z Cecylią i Sagą, nie współczuje mu. Tylko troche chce mi się śmiać jak sobie przypominam jak Halkatla go urządziła zanim rozprawił się z nim Tengel Zły xD

Cecylia

Nie pamiętam tego... Jak to było, Nessi?

angelina

Nessi, ja też się z tego uśmiałam Very Happy

To było genialne
Chłopak znalazł sobie zającie na resztę dnia ;D No, nie pamiętam dokładnie na ile Wink

Cecylia

Przypomni mi to ktoś? Cholery wy jedne! Też chcę się pośmiać xD

Silje

O nie to było dobre Very Happy

No Cecylko nie pamiętasz??? jak go urządziła??? heheh

Cecylia

Jak bym pamiętała, to raczej bym się nie pytała... Prawda?