Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
julson
Dołączył: 05 Sty 2006
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z miasta;)
|
Wysłany: Czw 18:59, 02 Lut 2006 Temat postu: Saga o Królestwie Światła |
|
|
czyli dalszy ciąg zarówno SoCz jak i SoLL
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
julson
Dołączył: 05 Sty 2006
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z miasta;)
|
Wysłany: Czw 19:02, 02 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
zabieram się za nią zaraz po ostatnim egzaminie, czyli w przyszly wtorek. zdaje się że jest dosyć obszerna...nie żebym się zmartwiła
w każdym razie na zapowiedzi tjże sagi jest napisane iże dowiemy sie z niej jak się dlaje potoczyly losy Nataniela, Marca, Gabriela,Towy a także bohaterów z SoCz: czarnoksiężnika Moriego, jego żony i dziecia także ich wybranków życiowych:)
zapewne bedzie to fascynująca lektura, pierwsze sprawozdanie po przeczytaniu 3 pierwszych tomow SoKŚ
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
SagaSimon
Administrator
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 272
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z pewnej norweskiej doliny...
|
Wysłany: Sob 22:03, 04 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Czekamy z niecierpliwością
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
SagaSimon
Administrator
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 272
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z pewnej norweskiej doliny...
|
Wysłany: Sob 22:07, 04 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
A ja mam pytanko...
Bo byłam ostatnio w bibliotece i chcialm wypozyczyc SoCZ, ale jej nie było i wypozyczyłam SoKŚ i wacham sie czy ją czytać bo słyszałam, ze lepiej najpierw SoCZ przeczytać. Jak myślicie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sol
Stały bywalec
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 91
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Czarnych Sal...
|
Wysłany: Nie 23:39, 05 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Niewiem,jestem teraz w trakcie SoC.
Ale chyba rzeczywiście lepiej najpierw to bo w SoKŚ bedą dalsze ich losy więc zbyt dużo bys juz wiedziała.Ale tak naprawde to niewiem :/
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dahud
Dobry znajomy
Dołączył: 14 Gru 2005
Posty: 48
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Midlandy (;
|
Wysłany: Czw 1:12, 09 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Lepiej czytać po kolei. W SOKŚ bohaterowie mają inne zadania i przeżycia, ale czytając poprzednie sagi lepiej sie można zorientować kto jest kto, dlaczego jest taki a nie inny, itp. Jak dla mnie SOKŚ jest najgorsza z tych trzech sag, może dlatego, że zachacza tematyką o kosmitów (a ja nie zabardzo lubie literaturę na ich temat). Ale i tak warto ją przeczytać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
julson
Dołączył: 05 Sty 2006
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z miasta;)
|
Wysłany: Nie 22:53, 12 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
no wiec jestem na 8 tomie. sympatyczna ksiazeczka. to oczywiscie nie to samo co SoLL ale tez fajne. z Ludzi Lodu są tam Nataniel i Ellen, oraz ich wnuczka Sassa, Marco(ktory dawno juz skonczyl z Tilli), Gabriel i jego dwie corki:Indra i Mirandano i oczywiscie te bardziej ruchliwe duchy: Sol, Ingrid, Halkatla, Tobba, Mar, Tengel Dobry,Mar..napewno jeszcze o kims zapomnialam. są tez bohaterowie z SoCz- wszyscy no i oczywiscie dorasta nowe pokolenie.
oprocz tego są tzw Obcy, ale to taqkie dziwne postacie. generalnie klimat jest w porządku. wraca tez wątek wody życia i czarnej wody:)
i oczywiscie nalezy przeczytac wczesniej SoCz poniewaz jest ona wprowadzeniem do SoKŚ, i jak juz ktos słusznie zauważył nie bedziesz mogla sie zorientowac kto jest z kim i dlaczego:)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
SagaSimon
Administrator
Dołączył: 03 Gru 2005
Posty: 272
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z pewnej norweskiej doliny...
|
Wysłany: Pon 0:18, 13 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Dziękuje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
julson
Dołączył: 05 Sty 2006
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z miasta;)
|
Wysłany: Sob 16:26, 04 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
to po prostu skandal! w całej warszawie nie mogę znaleść 12 tomu soKś! no moze przesadzam ze w całej. ale tam gdzie moge sie zapisac-tzn w mojej gminie , a nawet jesli uda mi sie namowic jakąs bibliotekarkę z poza mojej gminy zeby mnie zapisala to i tak okazuje sie ze tego tomu akurat nie ma! nawet w sklepie internetowym nie moge sobie go zakupic, bo tez jakims dziwnym trafem NIE MA!
sorry, moje drogie za te wrzaski, ale jest to wysoce denerwujące...<wrrr>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cecylia
Moderator
Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 351
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 23:33, 07 Cze 2006 Temat postu: |
|
|
julson napisał: |
Marco(ktory dawno juz skonczyl z Tilli) |
A wiecie z kim Tiili się związała jak trafiła do Czarnych Sal? Nie wiecie? To ja Wam powiem: z Ulvarem! Fajnie, nie? :>~ Tylko nie bijcie, że Wam to zaspojlerowałam:P:p
A tak w ogóle to ja czytam teraz już 5 cz. SoKŚ i jak narazie mi się całkiem podoba... Chociaż uważam że jest troszkę naiwna ale z miłości to wszystkiego, co wyszło spod ręki p.Sandemo (no może oprócz "Wymarzonego Przyjaciela" - jednej z Opowieści) mam zamiar skończyć i tę sagę!!
~*~
A wie ktoś może, czy w dalszych tomach SoKŚ będzie coś o Dominisiu?:>:> bo jak do tej pory nie zauważyłam tego pięknego imienia w SoKŚ. A wierzcie mi, szukałam b.uważnie!
EDIT:
Czy tylko ja czytam SoKŚ?:>
EDIT II:
Chyba tak...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vinga Tark
Dołączył: 10 Lip 2006
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z klanu Minamoto
|
Wysłany: Pon 1:12, 10 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Przyznam się szczerze, że mimo mego młodego wieku, już dwa lata temu skończyłam czytać wszystkie sagi a teraz tylko czytam sobie pojedyncze opowiastki M.S.
Co do SoKŚ moge powiedzieć tylko jedno - koncówka jest trochę mdła, ale da się przeżyć.
A Indra jest cudowna kocham ją
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cecylia
Moderator
Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 351
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 22:31, 03 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Vinga Tark napisał: |
Co do SoKŚ moge powiedzieć tylko jedno - koncówka jest trochę mdła, ale da się przeżyć.
|
Nie można zaprzeczyć. Pewnie każdy kto przeczytałam chociaż kilka tomów domyśla się jak to się skończyło.......... SPOILER
Wszyscy ludzie na Ziemi (i wewnątrz Ziemi) zostali spryskani cudownym eliksirem stworzynym przez cudownych ludzi-bawoły i wszyscy ludzie, a raczej żywe istoty, stali się STRASZNIE dobre, sympatyczne i pomocne. Skończyła się korupcja. Skończyła się przemoc. Skończyły się gangi i mafie. Skończyło się zło. Wyginęło. I wszyscy stali się STRASZNIE szczęśliwi. ble... Margit ma jakąś taką tendencję do spieprzania końcówek... ;/
KONIEC
Vinga Tark napisał: |
A Indra jest cudowna kocham ją |
Ja też! Ja też! A jej związek z Ramem... cudowny Podoba mi się końcówka 6 części SoKŚ ma coś w sobie... takiego wzruszającego:
Margit Sandemo napisał: |
Stali teraz dokładnie naprzeciwko siebie. Trudno im było się pożegnać, zwlekali, jak długo mogli(...)
- Czas płynie - rzekł w końcu Ram. - Musisz już iść.
Skinęła głową.
Oboje wiedzieli, że to w jakimś sensie rozstanie, że znaleźli się u rozstaju dróg, skąd każde powinno podążać w swoim kierunku.
Ram patrzył na Indrę i serce krajało mu się z bólu.
Kiedyś odsunęła się, gdy próbował niewinnie się do niej zbliżyć. Teraz wiedział, dlaczego to zrobiła. Wiedział także, że było jej z tego powodu strasznie przykro, rozumiał jednak znakomicie, że nie była w stanie mu tego wyjaśnić, by się całkowicie nie odsłonić.
Z bólem w sercu Ram postanowił dać jej jeszcze jedną możliwość.
Przecież na pewno bardzo by chciała przekonać go, że nie uczyniła tego z niechęci. Może właśnie teraz nadarza się okazja?
Wstrzymał oddech. Już od dawna tak się nie bał. Nieskończenie ostrożnie uniósł dłoń.
Dostrzegł tylko lekkie drżenie powiek dziewczyny. Stała nieruchomo, kiedy koniuszkami palców dotknął jej policzka. Słyszał jej stłumiony, niepewny oddech.
Położył całą dłoń na policzku ukochanej, przesunął delikatnie w dół i dotknął palcami warg, leciutko, niczym muśnięcie ptasiego skrzydełka.
Wyciągnął obie ręce i wolno położył na jej ramionach. Indra mimo woli przytuliła się do niego.
Stali w milczeniu, nieruchomi, co najmniej przez minutę. Indra nigdy nie odczuwała takiego spokoju. Zniknęła bolesna tęsknota, jakby on siłą woli zdołał pokonać i jej, i własne pragnienia. Jakby chciał, żeby czuli tylko wspólnotę, nic więcej.
- Nareszcie dotarłam do domu - szepnęła Indra.
- Ja także - odpowiedział.
Po czym wypuścił ją z objęć i spojrzał jej głęboko w oczy. Widziała w jego spojrzeniu smutek i ból, że musi ją opuścić, sama czuła, że żal rozerwie jej serce na strzępy, wiedziała, jak straszna tęsknota ją czeka.
|
I strasznie lubiłam jeszczcze duet Sol i Indra :p trochę podobne były do siebie z charakteru. i miały podobne poczucie humoru. poza tym obydwie były świetne i obydwie kochałam ;P
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gość
|
Wysłany: Pon 14:04, 18 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
A tak w ogóle to ja czytam teraz już 5 cz. SoKŚ i jak narazie mi się całkiem podoba... Chociaż uważam że jest troszkę naiwna ale z miłości to wszystkiego, co wyszło spod ręki p.Sandemo (no może oprócz "Wymarzonego przyjaciela
Ja uwielbiam Wymarzonego przyjaciela.
SoKŚ czytałam dawno temu,z chęcią poczytałabym znów,ale 3 ostatnich tomów brakuje z naszej bibliotece.
Ale miałam nadzieje ża Sol będzie na końcu ż Marco,w ten sposób po części spełniłoby sie jej marzenie o" księciu ciemności"(w jakiś przewrotny sposób)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yellena
Gość
|
Wysłany: Pon 14:07, 18 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Pozwoliłam sobie wyżej zacytować Cecylie.Pozdrawiam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Cecylia
Moderator
Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 351
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 20:09, 18 Wrz 2006 Temat postu: |
|
|
Yellena napisał: |
Ja uwielbiam Wymarzonego przyjaciela. |
a kysz (krzyżyje palce) a kysz mi z tym
chociaż tobie może się to podobać, nie przeczę, ale ja nie cierpię tego typu książek. Jak dla mnie są bardzo naiwne
Yellena napisał: |
SoKŚ czytałam dawno temu,z chęcią poczytałabym znów,ale 3 ostatnich tomów brakuje z naszej bibliotece.
Ale miałam nadzieje ża Sol będzie na końcu ż Marco,w ten sposób po części spełniłoby sie jej marzenie o" księciu ciemności"(w jakiś przewrotny sposób) |
Sol i Marco?:> łee matko, nigdy bym nie pomyślała o nich jako o... parze Nie!! Nie!!!!!! (wyobraziła sobie właśnie związek Sol i Marca) Proszę, nie!!!!!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|