Forum dla fanów i antyfanów Sagi o Ludziach Lodu

Sol

Jedną z moich ulubionych ksiazek jest "Wladca Pierscieni".Uwielbiam tą ksiazke prawie tak samo jako SoLL ale nie moge powiedziec ktora jest lepsza bo to zalezy od tego ktorą aktualnie czytam :DNo i uwazam ze mimo i SoLL i Wladca to fantasty to nie da sie tych ksiazek porownac.A jak wy sadzicie??Jestescie fanami Tolkiena??Czytaliscie kiedykolwiek jego ksiazki?? Chetnie pogadam o tych ksiazkach Smile

SagaSimon

Ja przeczytałam " Władce Pierścieni" i " Hobbit, czyli tam i z powrotem". i też bardzo podobały mi sie te ksiązki. Choć może nie tak bardzo jak SoLL Smile

Ale naprawde były fajne i pasjonujące. A zaczełam czytać po obejrzeniu "Drużyny Pierścienia" i nie żałuje... Smile

A mimo, że Hobbit wydarzył sie wcześniej to czytałm go po WP . I też był bardzo ciekawy Smile

Dahud

ooooo Tolkien Very Happy

Uwielbiam jego ksiazki ( kurcze cos mi zjadlo polskie literki Confused

). Zaczelam od Hobbita, ale musze sie przyznac ze podchodzilam do tej ksiazki dwa razy. Za pierwszym razem po kilku poczatkowych stronach znudzily mnie opisy. Dopiero za drugim razem przysiadlam i przeszlam poczatek, no i dalej akcja jest fantastyczna Very Happy

Pózniej przyszedl czas na Wladce. Trylogia jest boska. Film równiez uwielbiam ( znam go niemal na pamiec) ale brakuje mi w nim wielu watków i troche podkurzylo mnie zmiana akcji w niektórych momentach, no ale cóz w filmie nie mozna poruszyc tylu watków co w ksiazce, bo mozna sie pogubic.

SagaSimon

No wiadomo, że w filmie to zawsze inaczej i to czesto wkurza... Jak już mówiłam ja czytałam najpierw trylogię, a dopiero później Hobbita więc jakoś te początkowe strony mnie nie zraziły bo wiedzialm, że później będzie super i sie nie roczarowałam. I w sumie żałowałam, że czytałam w takiej kolejności bo wiadomo, że pokolei to by mi więce wyjaśniło. No, ale cóż Smile

A co do filmu to pierwszą część oglądałam, a dwie pozostałe... Hm... wstyd się przyznać, ale ich nie widziałam...

Dahud

Sol

A ja dostałam pod choinke cała trylogie!!Nareszcie!!
Ze mną to było tak dziwnie bo najpierw zobaczyłam pierwszą część filmu i niezabardzo zrobiła na mnie wrażenie.Tak za jakieś pół roku jak byłam w trakcie czytania "Wiedźmina" mój brat przyniósł do domu wszystkie 3 cześci(wypożyczył z biblioteki) i zaczął czytać.Jak wieczorem gdzieś pojechał książke wziął moj drugi brat i też zaczął czytać.Potem poleciał do kolegi i z ciekawości wzięłam ksiązke do ręki i zaczęłam czytać.Co dziwne,wciągnęła mnie od samego początku.Następny miesiąc to były ciągłe kłótnie z bracmi kto ma kiedy czytać.Ale i tak ja ich wyprzedziłam i skończyłam przed nimi.Potem zobaczyłam "Dwie wieże" i z niecierpliwością czekałam na "Powrót króla", a w miedzyczasie zdążyłam przeczytać WP i Hobbita jeszcze z 3 razy.Na "Powrót..." jechałam do kina.Teraz ksiązke mam już poczytana z 15 razy, a film znam na pamięć,bo oglądałam go w każdej wolnej chwili.Ufff...Ale sie rozgadałam.Ciekawe czy komuś się bedzie chciało to czytać.... Very Happy

Dahud

Mieć w domku swoją prywatną Trylogię to świetna sprawa --> wracasz do niej kiedy tylko przyjdzie ci na to ochota, omija sie wtedy bieganie do biblioteki i ewentualne roszczarowanie jeśli książka jest aktualnie u ludzi. Ja sie swojej trylogii jeszcze nie dorobiłam Crying or Very sad

..... dlaczego książki są takie drogie???? Narazie wszystkie wolne fundusze przeznaczam na skompletowanie "Miecza Prawdy", potem zajmę się Władcą Very Happy

A tak w ogóle to marzy mi się maraton w kinie czyli wszystkie trzy części jednego wieczoru. Oczywiście robiłam sobie takie seanse w domu ale nic nie pobije oglądania filmu w kinie na wielgachnym ekranie!!!!!!!!

SagaSimon

Dahud postaram sie poprawiić i w najblizszej wolnaj chwili obejrzeć pozostałe dwa filmy! Bo wiedzę, ze tylko ja tu taka zacofana :/ Ale tak w ogóle to jedną z przyczyn, przez którą nie oglądałam całej trylogii było własnie to, że obawiałam sie Dwóch wież i za dużej ilości bitew itp. No, ale musze to nadrobić Smile

A co do cen ksiązek to sie totalnie zgadzam!!! Czemu to wszystko takie drogie ?! A co do Maratonu to u mnie był chyba ze trzy razy, ale akurat w takich terminach, ze nie mogłam Sad

BArdzo żałowałam :/ Ale pewnie jeszcze będzie Smile

Sol jak najwięcej dłuugich wypowidzi! Wink

Zmora z Czarnych Sal

Tolkien, Tolkien, Tolkien, ja tam wolę polskiego Sapka Smile

W LOTRze brakowało mi życia, przygody, emocji, akcji... Bardzo się rozczarowałam, już film mi się bardziej podobał niż książki. (ja wiem, że ja inaczej wszystko odbieram, ale cóż poradzić?)

Dahud

Ha, a ja tylko chciałam sie pochwalić, że już sie dorobiłam swojego prywatnego "Władcy" Cool

Silje · Wysłany: Pią 20:16, 09 Mar 2007 Temat postu:

Czytałam dwie części trylogii. Pierwsza mi sie podobała, druga już troche gorzej... trzeciej już mi się czytac nie chciało Razz

Ale film, owszem, owszem podobał mi się Very Happy

Mayah · Wysłany: Nie 16:45, 11 Mar 2007 Temat postu:

No to żałuj że nie przeczytałaś do końca Silje. Nie wiesz co Cię ominęło Razz

No i... "Władca pirscieni" owszem jest wydany w trzech tomach, ale trylogią nie jest, bo to ciągle jedna ksiązka (jednotomowe wydania też są Smile

)

Co do filmu zgodzę się z tobą... moim zdaniem genialny Very Happy

Sol Villemo av Isfolket

mam własnego Władcę i kocha, tę książkę zwłaszcza Legolasa. Frodo jest ciut irytujacy Razz

no i film - fajny etc, ale jak kroś powie że jest bardzo wierny ksiażce.. cóż, przeczytzałam Władc co namniej 3 razy i wiernosci w filmie nie zauważyłam..